Promocje i rabaty - jak kupować tanio i nie dać się oszukać?

 

Wiele sklepów i popularnych sieci handlowych oferuje swoim klientom kuszące rabaty i obniżki. W okresie jesiennym jesteśmy zachęcani obniżkami ubrań z kolekcji letnich - przed świętami producenci oferują nam rabaty na sprzęt AGD i RTV. Słynne przysłowie mówi: "nie wszystko złoto co się świeci". Wielu marketingowców - szefów salonów zarówno stacjonarnych jak i internetowych wykorzystuje niewiedzę potencjalnych klientów i informują o  "niepowtarzalnych okazjach cenowych". Nie zawsze jednak opłaca się kupować w działach promocyjnych.

 

Uważaj na promocyjne zestawy

 

Często możemy kupić kosmetyki lub artykuły spożywcze w pakietach. Sprzedający zapewniają, że jest to wtedy bardzo opłacalne. Nie zawsze tak jest. Często kupując zestaw kremów w zestawie zapłacimy więcej niż gdybyśmy zakupili te same produkty oddzielnie. Przed wyborem takiego zestawu warto sprawdzić cenę wyjściową.

 

Poza tym wiele sklepów w okresie wyprzedzeniowym zawyża  pierwotne ceny. by spotęgować w kliencie wrażenie, że kupuje on dany produkt naprawdę okazyjnie.

 

Porównuj ceny - sprawdzaj w kilku sklepach

 

Dzisiaj nie jesteśmy "skazani" na jeden sklep. Dzięki Internetowi możemy sprawdzić i porównać cenę praktycznie każdego produktu. Korzystaj ze specjalnych porównywarek cen online. Dzięki nim dowiesz się gdzie kupisz towar w najniższej cenie. Jeśli naprawdę chcemy, aby nasze zakupy były udane warto podejść do nich z odpowiednią rozwagą.

 

Łóżko dla niemowlaka – na co zwracać uwagę podczas zakupu?

Kilka tygodni temu zostałem poproszony o zastępstwo w jednym z warszawskich salonów meblowych. Pracowałem w dziale z meblami dziecięcymi. Praca ta trwała dość krótko, bo niecały miesiąc. Było to jednak dla mnie niesamowite doświadczenie. Zadziwiała mnie, a wręcz przerażała chwilami nierozwaga rodziców podczas zakupu mebli do pokoju dziecięcego.

Oto przykład:

Młode małżeństwo przychodzi kupić łóżeczko dziecięce. Przez parę minut nie reagowałem, pozwoliłem klientom spokojnie się rozejrzeć. Po pewnym czasie jednak zacząłem im pomagać w wyborze. Zwróciłem uwagę na kwestie, które są najważniejsze przy wyborze łóżka dla niemowlaka – pokazałem łóżka bezpieczne i funkcjonalne. Łóżka z wygodnym, miękkim materacem oraz ochronnymi szczebelkami. Małe dziecko często bywa ruchliwe – bawi się w łóżeczku, ćwiczy, skacze. Bezpieczeństwo jest bardzo ważne. Po kilku minutach namówiłem klientów na najbardziej funkcjonalne łóżko.

Drogi Czytelniku mojego bloga! Masz małe dziecko? Chcesz dbać o komfort i bezpieczeństwo swojego malucha? Kupuj meble dziecięce funkcjonalne i praktyczne – w renomowanych sklepach takich jak: http://akma-niedomice.pl


Kim jest Witek?

Witam wszystkich, dzisiaj napiszę o sobie. Mam nadzieję, że ten wdzięczny temat, będzie dla Was interesujący. a teraz na poważnie, chciałbym Wam przedstawić swoją osobę, abyście mogli lepiej zrozumieć zamieszczane posty i ich sens.

Lata w handlu

Skąd zainteresowanie taką tematyką? W trakcie studiów, które niestety, a może stety trwają więcej niż standardowe pięć lat, staram się odciążyć swoich biednych rodziców i zarobić na własne utrzymanie, no przynajmniej pozyskać fundusze na przyjemności, a jak wiadomo życie studenckie obfituje w wiele atrakcji. Imałem się różnych zajęć, ale los chciał, że najczęściej trafiałem do sklepów i byłym sprzedawcą. Miałem więc okazję być po drugiej stronie i zobaczyć na czym to wszystko polega. Obserwacji miałem oczywiście sporo. Pracowałem i w sklepach odzieżowych i w sklepie obuwniczym, a nawet w supermarkecie na dziale... mięsnym. Tak serio. Naoglądałem się wielu ciekawych rzeczy, poznałem trochę mechanizmów rządzących sprzedażą i postanowiłem, że gdy znajdę się po drugiej stronie - klientów, nie dam si e nabrać na tanie sztuczki. Będę chciał się zdobytą wiedzą z Wami podzielić.



Pomijając swoje doświadczenie jako sprzedawca, ja po prostu uwielbiam zakupy. Może to zabrzmi banalnie, ale pochodzę z małego miasta. Pierwszą galerię handlową otworzono kilka lat temu (już byłem na studiach większym mieście). Jako dzieciak nie chadzałem po sklepach, bo takowych w mojej mieścinie nie było. Pewnie dlatego tak mnie zachwycił świat kolorowych sklepów, gdy pierwszy raz się z nimi zetknąłem. Moim oczom ukazały się sterty fajnych ciuchów, wielkopowierzchniowe sklepy z gadżetami, a do tego niesamowita energia i tłumy zadowolonych ludzi. Wsiąkłem w ten świat całym sobą i jestem wierny owej fascynacji.

Uwaga, promocja!

A teraz temat nienowy, jednak mimo wszystko wydaje mi się, że wart poruszenia. Dzisiaj na tapecie zdradliwe promocje. Często wydaje Ci się, że robiąc zakupy, złapałeś Pana Boga za nogi? Nic bardziej mylnego, to sprytni spece od marketingu, chcą żebyś tak myślał. Oto lista najczęstszych podstępów.

Lista grzechów

  1. Kup dwa zapłacisz mniej

    Niestety niekoniecznie. Zawsze sprawdzaj ile do tej pory płaciłeś za jedno opakowanie, może się okazać, że nie zaoszczędziłeś ani złotówki.

  2. Wielka obniżka

    Widzisz atrakcyjną kurteczkę z jaskrawo wymalowaną i przekreśloną ceną 150 zł, poniżej widniej nowa cena, powiedzmy 70 zł. Niesamowita okazja? Być może, gdybyś odwiedził ten sklep tydzień wcześniej, okazałoby się, że owa kurteczka kosztowała dokładnie 70 zł.

  3. Nowa, niższa cena

    Robiąc zakupy, wkładasz do koszyka produkt skuszony nową niższą cena, jeżeli przyjrzysz się dokładniej może się okazać, że cena faktycznie niższa, ale opakowanie również mniejsze.

  4. Data ważności

    Kupujesz wymarzony kosmetyk skuszona niższą ceną. Wszystko fajnie, ale dziwnym trafem okazuje się, że zaklejona została data ważności.

  5. Likwidacja

    Idziesz ulicą i widzisz wielkie napisy krzyczące ze sklepowej witryny: likwidacja, wszystko za 50%. Być może trafiłeś na prawdziwą okazję, a może to tylko sprytny chwyt marketingowy.

Przemyślane zakupy

Witam wszystkich, dzisiaj dalej na poważnie, czyli o zwrotach. Temat ten nierzadko jest przyczyną sporów i kłótni. Pewnie nieraz byliście świadkami takiej oto sceny: Pani lub Pan stoją przy kasie i wymachując kawałkiem materiału, krzyczą, że chcą oddać, bo nie podoba się kolor, bo uwiera przy szyi. Czy sprzedawca ma obowiązek taki towar przyjąć?

Dobra wola

Niestety nie. Przyjmowanie zwrotów to tylko i wyłącznie dobra wola sprzedawcy. Co więcej, to dany sprzedawca ustala zasady na jakich produkt można oddać. Awanturowanie się, że w sklepie obok pani przyjęła mi koszulę, którą kupiłem dwa miesiące temu nie ma sensu. Tu sprawa jest indywidualna. Niektórzy sprzedawcy idą nam na rękę i dopuszczają zwroty na konkretnych warunkach. Najczęściej towar powinien być nieużytkowany, a my musimy mieć dowód zakupu. Kupując prezent, warto zorientować się, który sklep honoruje zwroty.

Trudne słowa

Jako prawdziwy facet lubię jasne sytuację. Dlatego pomyślałam, że na początku wyjaśnię dwa pojęcia, których znaczenie powinno być wam znane, oczywiście jeżeli uwielbiacie zakupy. Te dwa pojęcia, o których piszę to rękojmia i gwarancja. Dobra, startujemy!

Rękojmia

To jedna z dwóch możliwych dróg składania reklamacji. Jest to tryb dochodzenia odpowiedzialności od przedsiębiorcy w związku z ujawnioną wadą fizyczną (niezgodnością z umową) lub prawną kupionego towaru konsumpcyjnego”. Co istotne, w tym przypadku podmiotem odpowiedzialnym za powstałe wady jest SPRZEDAWCA, dlatego też to właśnie do sprzedawcy kierujemy swoje pismo reklamacyjne. Dane sprzedawcy widnieją na paragonie fiskalnym. Pamiętajmy, aby po większych zakupach zawsze zachowywać paragon. I warto pamiętać, że rękojmią są objęte wszystkie towary konsumpcyjne.

Gwarancja

To drugi sposób reklamowania zakupionych towarów. Gwarancja to nic innego jak dobrowolna deklaracja dotycząca jakości towaru, którą składa nam przedsiębiorca (gwarant). Treść owej gwarancji powinna być jasno sformułowana (z tym bywa różnie). O czym warto pamiętać? O tym, że obietnice złożone w reklamie są traktowane na równi z tymi, które znajdziecie w oświadczeniu gwarancyjnym.

Rękojmia czy gwarancja?

Tutaj wybór wydaje się prosty. Korzystniejsza wydaje się rękojmia, ponieważ jest określana przepisami prawa, podczas gdy w przypadku gwarancji zakres odpowiedzialności przedsiębiorcy ustala samodzielnie gwarant. Z gwarancji korzystajmy, gdy upłynął termin odpowiedzialności sprzedawcy.

Witam!

Cześć!

Nazywam się Witek i spokojnie można mnie nazwać shoppermanem! Pomyślisz, że coś jest nie tak - facet i zakupy? Owszem! Może nie jestem facetem uzależnionym od zakupów ale jestem facetem, który nie broni się przed zakupami!

Można nawet powiedzieć, że jestem mistrzem zakupów! Kiedyś dawałem się nabrać na wszelkie złudne tricki sprzedawców - teraz doskonale wiem kiedy wyprzedaż to nie wyprzedaż a promocja to nie promocja. Niestety ale w dzisiejszych czasach bardzo trudno trafić na uczciwych, rzetelnych sprzedawców. Każdy z nich chce zarobić i zyskać Klientów. I mimo iż na rynku nie ma większych problemów z dostaniem jakiegokolwiek artykułu to jednak okazuje się, że sprzedawcy nie zawsze są w stanie sprostać naszym wymaganiom i trochę oszukują.

Bycie nieświadomym Klientem jest najgorszą rzeczą jaką można zrobić - w takiej sytuacji zawsze zostaniemy oszukani. Nie znając swoich praw, nie zdając sobie sprawy z tego co i za ile kupujemy może okazać się, że szybko poznamy wszystkie swoje błędy. Niepełnowartościowy artykuł? A może przeterminowane artykuły spożywcze? Wszystko może Cię spotkać!

Mam nadzieję, że dzięki mojemu blogowi i Ty jako facet polubisz zakupy! A jeśli na mojego bloga trafią kobiety to mam nadzieję, że i swoimi sposobami się podzielą - kto jak kto ale kobiety wiedzą gdzie kupować i co kupować by było tanio i dobrze!

Za kilka dni pierwszy wpis i pierwsze męskie spojrzenie na shopping!